Zaangażowanie polityczne?
Adw. Jadwiga WALCZAK-KARCZEMSKA | adw. Jerzy Wojciech ZIELAK
Kilka refleksji po Zgromadzeniu Sprawozdawczo-Wyborczym Izby Adwokackiej w Łodzi 21 maja 2016 r.
To niewątpliwie bardzo znaczące wydarzenie dla naszej grupy zawodowej, przedmiot rozmów, dyskusji, rozważań indywidualnych. Chcemy się w pierwszym rzędzie odnieść do uchwały Nr XII, dotyczącej wprost sporu politycznego, dzielącego społeczeństwo polskie.
Wniosek o podjęcie tej uchwały zaskoczył znaczną część uczestników Zgromadzenia, a sama uchwała poddana została pod głosowanie w sposób pośpieszny, uniemożliwiający głębszą analizę i rozważenie zawartych w niej stwierdzeń. Zastrzeżenia co do sposobu procedowania są tym bardziej zasadne, że uchwała zajmuje się bardzo ważnymi obecnie zagadnieniami społeczno-politycznymi.
Winna więc być wyważona zarówno w treści jak i w formie. Tymczasem zwłaszcza jej pierwsza część zawiera bardzo kategoryczne sformułowania, wskazujące przede wszystkim na polityczne zaangażowanie autorów. Swoją zdecydowaną treścią świadczy o wyborze opcji głoszonej przez opozycję parlamentarną (i pozaparlamentarną). Realizuje więc kierunek odmienny od przyjętego przez Naczelną Radę Adwokacką, zaprezentowany w ustnym wystąpieniu jej prezesa podczas Zgromadzenia, to jest nieangażowania się Adwokatury w toczący się w Polsce spór polityczny. Uważamy, że taki właśnie kierunek jest właściwy i zgodny z Prawem o Adwokaturze.
W tej sytuacji należałoby wyjaśnić, czemu uchwała Nr XII ma służyć i czy rzeczywiście podjęta została w interesie społeczeństwa ze szczególnym uwzględnieniem interesu korporacji adwokackiej.
Trzeba tu przypomnieć informację zawartą w przemówieniu prezesa NRA Andrzeja Zwary o tym, że społeczność adwokacka podzielona jest w sympatiach politycznych mniej więcej po połowie. Jeśli tak, to oczywiście błędnym jest przyjecie przez autorów uchwały założenia co do jednolitości stanowiska środowiska. To założenie jest również naruszeniem słusznego apelu zawartego w ostatnim akapicie uchwały, dotyczącego szacunku dla oponentów politycznych, nawet jeśli stanowią oni mniejszość.
Sądzimy, że ta jednostronna deklaracja polityczna Adwokatury może zniechęcić znaczną część społeczeństwa do środowiska adwokackiego i podważyć zaufanie do niego, skoro angażuje się ono tak gorliwie w spór polityczny o wysokiej temperaturze, zajmując stanowisko odmienne od większości obywateli. Dzieje się tak w sytuacji bardzo złożonej i trudnej również w świetle obowiązującego prawa, jego uregulowań i niewątpliwych luk w tych uregulowaniach.
Rodzi się więc pytanie, czy zadaniem społecznym Adwokatury ma być podgrzewanie tego sporu, czy też działanie na rzecz jego łagodzenia, na rzecz jedności społeczeństwa.
Bo przecież wyrażone w uchwale stanowisko charakterystyczne jest dla temperamentu adwokackiego, przy użyciu właściwych dla niego efektów retorycznych. Zawiera przede wszystkim argumenty, jakimi posługujemy się broniąc interesów naszych klientów, a wiec okoliczności dla nich korzystne z pominięciem tego, co nie może interesom tym służyć (§6 Zbioru zasad etyki adwokackiej i godności zawodu z uwzględnieniem nakazów jego §8).
W tej sytuacji przypomnieć należy, że żaden układ polityczny – ani rządzący, ani ten w opozycji – na przestrzeni ostatnich 25 lat państwa polskiego nie zwracał się do korporacji adwokackiej o wsparcie w realizacji swoich planów. Przeciwnie – kolejne ekipy rządzące dążyły do ograniczenia samorządności przy pomocy różnych rozwiązań. Niektóre z nich były zasadne, inne wyłącznie osłabiały grupę zawodową. Z tych względów uważamy uchwałę Nr XII za konfliktującą i jako taką – niepotrzebną.
I jeszcze uwaga dotycząca sposobu prowadzenia obrad. Otóż nie można limitować czasu wypowiedzi osób składających sprawozdania z działalności Organów Izby. A tak stało się przy rzeczowej i pogłębionej wypowiedzi przewodniczącego Komisji Rewizyjnej, adwokata Andrzeja Bąka, która przerwana została przez prowadzącego obrady. Stwierdzamy również, że po raz kolejny ograniczony uchwałą zgromadzenia nadmiernie, bo do 5 minut, został czas głosów w dyskusji i w rzeczywistości regulowany był wedle uznania przewodniczącego Zgromadzenia.
Mamy nadzieję, iż w przyszłości tego typu niedociągnięcia i błędy nie będą miały miejsca.
***
UCHWAŁA nr XII ZGROMADZENIA SPRAWOZDAWCZO- -WYBORCZEGO IZBY ADWOKACKIEJ W ŁODZI Z DNIA 21 MAJA 2016 R.
Powołaniem i obowiązkiem Adwokatury jest działanie w obronie praworządności i wolności obywatelskich. W ostatnich miesiącach większość parlamentarna, władza wykonawcza, w tym Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej, postępują sprzecznie z Konstytucją i naruszają podstawowe zasady państwa prawnego. Podważanie autorytetu i kwestionowanie kompetencji Sądów, w tym w szczególności Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego jest łamaniem zasady trójpodziału władz i bezpośrednim zagrożeniem dla wolności obywateli.
Istotą demokracji jest nie tylko wybieranie władzy ustawodawczej oraz rządy większości, ale także respektowanie zasady niezależności władzy sądowniczej i uwzględnianie praw mniejszości. Suwerenem, na którego wyborczy werdykt powołuje się partia rządząca, jest cały naród, a nie tylko jej wyborcy.
Władza wykonawcza nie może uzurpować sobie prawa do kontroli wyroków Trybunału Konstytucyjnego i kwestionować decyzji niezawisłych Sądów.
Zgromadzenie Izby Adwokackiej w Łodzi solidaryzuje się ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, Krajowej Rady Sądownictwa, samorządów zawodów prawniczych, uniwersyteckich wydziałów prawa oraz innych środowisk i instytucji wzywających do przestrzegania orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego i do przyjęcia przez Prezydenta RP ślubowania od sędziów Trybunału prawidłowo wybranych przez Sejm VII kadencji.
Jednocześnie apelujemy do wszystkich ugrupowań politycznych o zaniechanie używania wobec oponentów języka lekceważącego, obraźliwego, wykluczającego oraz niezgodnego z podstawowymi zasadami kultury i szacunku dla innych.
O autorze artykułu
